To była nietypowa interwencja. Zestresowany mężczyzna podjechał do patrolu przy ul. Kolejowej w Wałczu z prośbą o pomoc. Jego ciężarnej żonie właśnie odeszły wody płodowe, a emocje uniemożliwiły mu wezwanie pogotowia.
Podczas patrolu w rejonie ul. Kolejowej w Wałczu do funkcjonariuszy policji podjechał zestresowany mężczyzna. Jego żonie, będącej w zaawansowanej ciąży, właśnie odeszły wody płodowe. Przyszły tata tak się zdenerwował, że nie był w stanie zadzwonić pod 112.
Funkcjonariusze natychmiast ruszyli z pomocą. Patrol w składzie: st. post. Patrycja Póltoraczyk i strażnik miejski Wojciech Kowalski, pojechał z mężczyzną do jego domu, a następnie eskortował samochód z przyszłymi rodzicami do szpitala. Tam już czekał powiadomiony wcześniej personel medyczny.
Okazało się, że do porodu była jeszcze chwila.
Na świat ma przyjść dziewczynka.

Komentarze
Dołącz do dyskusji.
Badz pierwsza osoba, ktora skomentuje ten artykul.