W Szkole Podstawowej nr 5 w Wałczu w ostatnich dniach odnotowano zwiększoną liczbę przypadków dolegliwości żołądkowo-jelitowych wśród uczniów i pracowników. Kilkoro uczniów zostało przyjętych do szpitala, sytuację monitorują władze miasta i służby medyczne.
– Rzeczywiście, w ostatnich dniach w szkole wystąpiły dość liczne przypadki zachorowań, których objawy sugerują zatrucie gastryczne – mówi dyrektor SP 5 Violetta Kamińska. – Chodzi przede wszystkim o gwałtowne wymioty. Wiem, że kilkoro dzieci zostało hospitalizowanych, a problem dotknął także niektórych nauczycieli. Nie jestem lekarzem, nie chciałabym spekulować na temat przyczyn.
Jak dodaje dyrektor, pojawiły się pogłoski, że sytuacja może mieć związek z niedawnym skażeniem wody w miejskim wodociągu, jednak nie ma na to żadnych dowodów. Inni rodzice wskazują na możliwość zatrucia jedzeniem ze szkolnej stołówki, jednak posiłki dla SP 5 przygotowuje kuchnia w Szkole Podstawowej nr 2, w której podobnych przypadków nie odnotowano.
Sprawa jest monitorowana
– Październik i początek sezonu jesiennego to czas, w którym co roku obserwujemy zwiększoną liczbę zachorowań wśród dzieci i młodzieży. W naturalny sposób przekłada się to na większą absencję uczniów w szkołach – mówi burmistrz Wałcza Maciej Żebrowski. – W ostatnich dniach otrzymujemy zapytania od rodziców uczniów Szkoły Podstawowej nr 5, zaniepokojonych zwiększoną liczbą nieobecności dzieci. Chcę jednak uspokoić. Sytuacja jest nam dobrze znana, monitorujemy ją na bieżąco i mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że nie ma ona żadnego związku z niedawnymi problemami dotyczącymi jakości wody w mieście.
W badaniach czysto
Jak mówi burmistrz, 20 października zostały pobrane próbki wody do badań w przedszkolu „Promyk” na Dolnym Mieście, które korzysta z tej samej sieci wodociągowej co SP5.
– Wyniki potwierdziły, że woda jest czysta i w pełni zdatna do picia. Możemy więc jednoznacznie wykluczyć, że sytuacja ma jakikolwiek związek z wodą – podkreśla burmistrz. – Nie ma też podstaw, by wiązać zwiększoną absencję z funkcjonowaniem szkolnej stołówki. Obiady dla uczniów SP5 przygotowuje kuchnia w Szkole Podstawowej nr 2, gdzie frekwencja utrzymuje się na normalnym poziomie (ok. 80%) i nie pojawiły się żadne niepokojące sygnały.
Liczba pacjentów na stałym w tym okresie poziomie
Zgodnie z informacją przekazaną przez rzecznika prasowego 107. Szpitala Wojskowego z Przychodnią w Wałczu Łukasza Kupczyka aktualna liczba pacjentów z objawami dolegliwości żołądkowych nie odbiega od typowej dla tej pory roku.
– W okresie jesienno-zimowym obserwujemy sezonowy wzrost zachorowań na wirusowe zakażenia przewodu pokarmowego u dzieci. Aktualna liczba pacjentów w poradni i na oddziale pediatrycznym odpowiada wartościom typowym dla tego czasu – informuje rzecznik. – Wyniki badań mikrobiologicznych nie potwierdziły obecności salmonelli ani innych patogenów bakteryjnych, co wskazuje na etiologię wirusową obserwowanych przypadków.
Zgłoszeń brak
Swoje stanowisko przekazał także Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wałczu.
– Na chwilę obecną nie odnotowano od lekarzy żadnych zgłoszeń lub podejrzeń zachorowań na choroby zakaźne objawiające się dolegliwościami ze strony układu pokarmowego, ani informacji od rodziców uczniów czy personelu szkoły o wystąpieniu takich dolegliwości – poinformowano. – W przypadku otrzymania oficjalnych zgłoszeń zostaną podjęte odpowiednie działania, w tym badania laboratoryjne i dochodzenia epidemiologiczne.
Sanepid przypomina również, że po wykryciu skażenia bakteriami kałowymi w miejskim wodociągu w październiku, woda została ponownie przebadana.
– Po 12 października 2025 roku próbki pobrane 20 października nie wykazały obecności bakterii chorobotwórczych – poinformowała stacja.

Komentarze
Dołącz do dyskusji.
Badz pierwsza osoba, ktora skomentuje ten artykul.