Nie da się przejść obojętnie obok stacji kolejowej w Wałczu. Ogromne hałdy tłucznia, rzędy wagonów z nowymi podkładami i ciężki sprzęt to znak, że ruszył długo wyczekiwany remont linii kolejowej nr 403. Prace obejmują odcinek między Strącznem a Białym Zdrojem, czyli fragment torów, który był najbardziej zużyty i wymagał pilnej wymiany.
Dzięki modernizacji poprawi się bezpieczeństwo i komfort podróży na trasie z Piły do Szczecina. Po zakończeniu prac pociągi pojadą nowym torem z prędkością nawet 120 km/h, a nowoczesny tor bezstykowy ma zapewnić pasażerom cichszą i płynniejszą jazdę.
Na miejscu pracuje imponująca maszyna zwana PUN-em. To potężny „pociąg do potokowej wymiany nawierzchni”, który w pełni automatycznie zdejmuje stary tor i jednocześnie układa nowy. Dzięki niemu remont przebiega szybciej i z mniejszymi utrudnieniami dla okolicznych mieszkańców.
Oczywiście, prace oznaczają też pewne niedogodności. Na odcinku Wałcz – Kalisz Pomorski kursuje autobusowa komunikacja zastępcza, a rozkład jazdy pociągów pomiędzy Piłą a Wałczem został zmieniony. W związku z remontem również pociąg Intercity „Staszic” został zastąpiony autobusami na całej trasie Szczecin – Piła. Utrudnienia potrwają do 13 grudnia br.
Zakres prac jest szeroki i obejmuje jeszcze odbudowę mijanki w Tucznie, która w przyszłości pozwoli zwiększyć przepustowość linii, a w przyszłości (raczej dalszej) także remont peronów w Strącznie i Rutwicy.
Zamawiającym jest spółka PKP Polskie Linie Kolejowe w Szczecinie, a wykonawcą robót Zakład Robót Komunikacyjnych DOM Sp. z o.o. z Poznania.
mk




Komentarze
Dołącz do dyskusji.
Badz pierwsza osoba, ktora skomentuje ten artykul.